Naszym celem jest zbadanie wpływów rosyjskich
Na konferencji prasowej po sobotnim posiedzeniu Rady Naczelnej PSL szef partii został zapytany przez dziennikarzy o zapowiedziany przez premiera Donalda Tuska i ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka projekt ustawy ws. komisji zajmującej się badaniem wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.
Kosiniak-Kamysz nawiązał do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który stwierdził, że "od łapania szpiegów są służby, a nie komisje".
"Dokładnie. Musimy zmienić ustawę, bo tamta była nakierowana na niszczenie polityków ówczesnej opozycji, niszczenie nas, tych, którzy startowali w wyborach. (...) Takie było pierwsze, niecne założenie ówczesnej władzy PiS. Naszym celem jest zbadanie wpływów rosyjskich, które ewidentnie widać (...) w różnych obszarach – w wymiarze sprawiedliwości, we władzy sądowniczej (...), nie przez polityków i nie jako komisja śledcza, tylko przez ekspertów" – powiedział.
Przypomniał o powołanym w MON zespole ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza.
"Czy słyszycie państwo jakiś teatr polityczny z tym związany? Czy widzicie niekończące się konferencje, prezentacje, hucpę polityczną z tej okazji? Nie. Jest cisza i praca zespołu, w którym są profesjonaliści z dziedziny lotnictwa, prawa, wypadków lotniczych, inżynierowie. Tam nie ma polityków. Jestem za taką komisją, która w taki sposób będzie pracować. Ona (...) daje konkretny materiał. Nie jest teatrem politycznym" – ocenił.
Komisja zajmująca się badaniem wpływów rosyjskich w Polsce powstała już raz za rządów PiS w ubiegłym roku. W sierpniu 2023 r. Sejm wybrał jej członków, a 29 listopada – już w nowej kadencji – zaprezentowała ona raport cząstkowy i przedstawiła rekomendacje, by Donaldowi Tuskowi, Jackowi Cichockiemu, Bogdanowi Klichowi, Tomaszowi Siemoniakowi, Bartłomiejowi Sienkiewiczowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa w związku z uznaniem w latach 2010-2014 r. rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa za służbę partnerską.
Tego samego dnia Sejm odwołał członków komisji, co wstrzymało jej działalność. Komisja pozostaje nieobsadzona. (PAP)
Autorki: Daria Porycka, Agata Andrzejczak
dap/ andr/ joz/